"..w 1954 roku zbudował zbiornik pozwalający na uzyskanie stanu deprywacji sensorycznej (czyli braku odczuwania jakichkolwiek bodźców zewnętrznych). Chciał zobaczyć, co się stanie, kiedy mózg zostanie pozbawiony wszelkich bodźców. Unosił się na ciepłej wodzie (w temperaturze ciała), w szczelnie zamkniętym zbiorniku, w...

Specyficzny klimat, bardzo dobrze wyreżyserowany (choć jednak odczuwam lekki niedosyt). Film nie dla każdego (przez swoją specyfikę).

Według mnie film jest bardzo trudno do oceny, dlatego nie dziwia mnie ani pozytywne, ani te negatywne komentarze. Jednakże film w swoim gatunku jest moim zdaniem bardzo dobry, przy czym należy pamiętać, że film i efekty nie są już takie młody jak na dzisiejsze możliwości ;)

Dawno już nie było takich filmów, z klimatem, które się ogląda błyskawicznie. Zupełnie się nie zestarzał, a ma już prawie 30 lat. Cudeńko. Jak ktoś lubi klimaty - polecam, jak nie - darujcie sobie. Tak jak to jest z filmami kontrowersyjnymi, ale ode mnie 10.

Oglądając ten filmek czułem się jakbym śnił. Że w snach jest wszystko takie niedorzeczne to dokładnie jak to że koleś wchodził w komorę przypominającą bojler a potem w piec elektrycznej gitary. Innymi słowy wielkie doświadczenia przeprowadzane we warunkach pierwotnych. Ja np. śniłem że mój stary zakupił Ferrari a gdy...

Tyle co obejrzałem film, na razie wstrzymam się z opinią, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Mianowicie:

Niby skąd w galerii wziął się ten screen - http://gfx.filmweb.pl/ph/82/80/8280/90105.1.jpg ? Z jakiej sceny pochodzi?

Film oglądałem uważnie i nie widziałem tego cudaka ze zdjęcią. Więc..?

pachnideł i patetycznej muyki aby tak ciekwie,sęsownie i zaskakująco powiedzieć coś o miłości i jej znaczeniu.Lubię ten film.

Film Kena Russella był niegdyś ważnym wydarzeniem - choć w twórczości samego reżysera nie wyróżniał się niczym szczególnym.Obraz tonie w ferii efektów specjalnych - mamy tu też troszkę krwi i obrzydliwości. CZęść fx nadal robi wrażenie - a cześć jest po prostu już archaiczna - co osłabia wymowę obrazu.Aktorstwo?...

na pewno zaliczam sie do fanow owego filmu. a coz moge wiecej powiedziec? rewelacyjnie sa tu przedstawione rozterki, by nie powiedziec wprost, zagubienie glownego bohatera, ktory zgubiwszy Boga w dziecinstwie, reszte swego zycia poswieca na to by doglebnie zbadac prawde o 'istocie istnienia'. to jest oczywiscie cecha...

Ja wiem, że wyobraźnia i ambicja artystyczna to super rzeczy, ale kiedy zaczynaja one zaciemniac obraz to są juz siłami destrukcyjnymi. Film bylby super, gdyby rezyser zdawał sobie sprawe robiąc go, że bedą go ogladać tez ludzie srednio inteligentni, którzy moga miec kłopoty ze zrozumieniem wszystkich tych pomylonych...

Kolejny genialny film Kena Russella, z magicznym zakończeniem, że miłość zwycięża wszystko, a może raczej że małżeństwo i zdrowy rozsądek wszystko zwycięża. Jest to swojego rodzaju poprzedzeni matrixa, a może przeszadzam nazwiązujac tym bardziej do wirtuality. Tak czy siak ten film ma więcej mocy, ponieważ siła tkwi...

z jednej strony jest doprawdy zachwycający od strony wizualnej- niezwykłe, psychodeliczne obrazy, pojawia się tajemnica i napięcie, które potem zostaje szybko i byle jak rozładowane, a do tego brakuje kulminacji, która zakończyłaby rozpoczęte wątki. szkoda, bo film mógł być naprawdę wspaniały, a tak jest tylko dobry.

Skoro tak negatywnie piszecie o tym filmie, to czemu ma on 9 punktów? Kto na niego głosował?
Film jest rzeczywiście dziwny i to jest jego plus. Ma niesamowity klimat, a po za tym nie zalatuje tandetą. Ken Russell wie jak zrobić dobry film, a ten jest najlepszym dowodem na jego niecodzienny styl. Nie robi on zwykłych...

Kicha nie dotyczy bynajmniej filmu ,który jest jednym z wielu moich ulubionych,ale ,,wspołtwórcy'' strony jemu poswięconej.W bardzo ,,rozbudowanym''opisie filmu podaje ze postac Eddiego Jessupa gra Edward Norton, by następnie w obsadzie aktorskiej rolę tę przypisac Williamowi Hurtowi ,który faktycznie odtwarzał...

jest to pierwszy film, dozwolony od lat 18 :-)))))), który widziałem w kinie będąc kompletnym gnojem...zrobił wtedy na mnie ogromne wrażenie i od czasu do czasu powracał w snach ( zwłaszcza ostatnia scena, w której bohater rzuca się o ściany, tak mi teraz do głowy wpadło, że to nieomal tak jak w teledysku grupy a- ha)....

.... nie tylko dlatego, iż niezwylke oryginalny co uważam za ogromny plus, ale nierówny. Zaczyna się całkiem nieźle interesujaco choć bardziej jak S-F niż dramat psychologiczny. Film szybko się rozkręca nabiera tępa, robi się coraz lepszy - kontrowersyjny (nie zdziwiłbym się gdyby został uznany za satanistyczny)....

Stek bzdur do tego anty religijny, kompletnie nic mi się w tym filmie nie podobało, w pewnym momencie kompletnie nie miałem ochoty już go oglądać ale jakoś dotrzymałem żeby sprawiedliwie ocenić, film zrobiony głównie po to żeby wywoływać niepokój, ( migające światła, ogólnie chwilami chaos na ekranie ) zresztą niczym...

... ale glowny aktor byl przeslodki :*

Odkurzyłem go po latach i stwierdzam, że ten film nadal skutecznie oddziaływuje . Efekty specjalne, prawdziwa psychodelia. Bardziej sugestywne, a jeżeli w dzisiejszych przecyfrowanych produkcjach tego gatunku. Pogłębiona tematyka, poszukiwania odpowiedzi na odwieczne pytania dotyczące ewolucji, początków cywilizacji,...

jednego z najbardziej charakterystycznych i kontrowersyjnych reżyserów światowego kina. Ken Russel tym razem o przenikaniu się świadomości i podświadomości i wynikających z tego konsekwencjach. Bardzo podobały mi się psychodeliczne jazdy Jessupa po zażyciu narkotyku. Ogólnie kolorowe wizje a'la LSD trip podobały mi się...