Oczywiście widać wyraźnie, że główny bohater to czysty Woody Allen- człowiek zagubiony, mający problemy ze sobą, wiecznie poszukujący, eksperymentujący, raniący innych i zgrywający ofiarę losu. A prawda jest taka, że jego nieszczęśliwe życie to tylko konsekwencja wyborów. Oczywiście nie mogło zabraknąć też przytyku w stronę ludzi wierzących, naturalnie przez grę stereotypami. Mimo wszystko lubię filmy Allena, bo są ciekawe, dobrze zrobione i dobrze zarane przez dobrych aktorów. Każdy ma swój światopogląd, nie muszę się z nim zgadzać, ale mogę go poznać i mieć punkt odniesienia. A przy okazji nieźle się pośmiać. Polecam więc.