Podobno miała depresję, wiecie coś o tym więcej? Teraz coraz więcej ludzi cierpi na depresję. Dowiedziałam sie, że właśnie Jim Carrey ma (lub miał) depresje. Okropność, na prawdę.
Tak, o Jimie Carrey'u słyszałam. Podobno (nie wiem, czy to prawda, więc nie bierzcie tego na serio) właśnie z tego powodu gra tyle roli komediowych. Mówią, że to pozwoli mu wyjść z depresji. Czy mu się udało, nie wiem :)
No to trzeba coś o tym poszukać, bo to na prawdę ciekawe. Żal mi tych aktorów, oni na prawdę potrafią dobrze zagrać, a tak cierpią. Miejmy nadzieję, że szybko minie. Depresja nie wybiera sobie "ofiar".