zgadzam sie jak najbardziej zgadza, w dodatku wiele osiągnęła kosztem naprawde cięzkiej pracy nie tak jak wspomniana przez Ciebie Paris Hilton, poza tym uporalą sie z trudnosciami i przeciwnosciami losu wiec big respect for her!!

No cóż, to, że utalentowana to prawda. Jednak, nie zgodzę się do końca, że fajna i różni się tak bardzo od Paris Hilton. Przeczytaj jej biografię i spójrz na jej wiek, kiedy pierwszy raz sięgnęła po używki.
P.S. Jest matką chrzesną córki Courtney Love (uwielbiam jej muzykę :D) i Kurta Cobaina, więc musi mieć charakter zbliżony do tych postaci ;)

To, że siegnęła po uzywki nie jest jej winą. Oglądalam z nią wiele wywiadow bo próbowalam dowiedziec sie jak to naprawde bylo. Po pierwsze grajac w wieku 7 lat w E.T, spadla na nia ogromna slawa. Nikt nie zwazal na to ze siedmiolatka wchodzi do nocnego klubu dla doroslych. Ochroniarze mowili: "O ty zagralas w E.T. mozesz wejsc". Sama Drew powiedziala ze to bylo normalne ze przebywala w takich miejscach i pila alkohol, brala uzywki. Winie jej matke ze na to pozwala i nie uchronila jej przed zlym wplywem showbiznesu, male dziecko nie ma wyczucia,nie wie co moze a co nie i biedaczka wpadla. Na szcescie jej chrzestny Spielberg mial duzy wplyw na jej odnowe moralna i psychiczna.